Zdrowie

Szukasz sprytnych trików, aby zdrowo i tanio schudnąć?

Znaczenie ponad połowa Polaków przeznacza do 1000 złotych miesięcznie na produkty spożywcze. Drugie miejsce pod względem liczebności zajmuje grupa przeznaczająca aż 2000 złotych na jedzenia, zaś ci, którzy wydają więcej niż 2000 złotych stanowią marginalny odsetek osób – wynika z badań „Portfel Polaka”. W związku z rosnącą inflacją produkty spożywcze pochłaniają coraz większą część budżetu konsumentów. Są sposoby na redukcję wydatków i racjonalne gospodarowanie swoimi środkami finansowymi. Jakie? Kontrolowanie diety pod okiem specjalisty.

Wydatki na jedzenie pochłaniają coraz większą część zarobków Polaków. W związku z trudną sytuacją gospodarczą, każdy sposób pozwalający na cięcie kosztów, jest na wagę złota. Z drugiej strony na rynku obserwujemy trendy prozdrowotne – chcemy zdrowo się odżywiać i zachować dobrą kondycję. Czy da się pogodzić oba te dążenia. Jak zaoszczędzić miesięcznie nawet 1000 złotych? Są na to sposoby.

Sięgnij po darmowe treningi

Przeciętne polskie gospodarstwo domowe wydaje na sport 458 złotych rocznie. Jednakże wiele osób – szczególnie aktywnych i zamieszkujących w dużych aglomeracjach – potrafi przeznaczać nawet kilkaset złotych miesięcznie na treningi z trenerem personalnym, a także zajęcia z jogi czy sportowe. Decydując się na skorzystanie z platformy zdrowotnej można sporo zaoszczędzić.

 – W Polsce wzrasta popularność platform zdrowotnych, ponieważ dają wiele możliwości. To przede wszystkim okazja do zadbania o własne zdrowie, ale także zaoszczędzenie środków finansowych. W ramach usługi dostępne są bezpłatne treningi online. Standardowy karnet na siłownię kosztuje średnio od 100 do nawet 250 złotych miesięcznie. W przypadku platform, użytkownicy mogą ćwiczyć bezpłatnie pod okiem profesjonalistów – wyjaśnia Roksana Środa, dietetyk kliniczna z MajAcademy.

A ile kosztuje korzystanie z platformy zdrowotnej? Średni koszt wynosi 60 złotych miesięcznie. To zdecydowanie mniej niż usługa dietetyka, za którą należy zapłacić nawet 300 złotych miesięcznie.

 – Platformy subskrypcyjne to świetne i ekonomiczne rozwiązanie. Obecnie w modelu subskrypcji działa wiele biznesów. Teraz pora na świat diet. Zaletą jest posiadanie wszelkich niezbędnych informacji dotyczących diety w jednym miejscu. Konsument otrzymuje bezpłatne treningi, a także dopasowany plan żywieniowy. Zbilansowana i dobrze rozpisana dieta ma wiele zalet. Przede wszystkim świetnie wpływa na nasz organizm – dodaje Roksana Środa z MajAcademy.

Dobrze dobrana dieta nie wymaga dodatkowej suplementacji. Zatem konsument może zaoszczędzić na suplementacji, której koszt może wynosić nawet kilkaset złotych w skali miesiąca.

Dieta pod kontrolą = wydatki pod kontrolą

Dlaczego warto wykupić dietę i ją stosować? Unikamy wydatków związanych z nieplanowanymi i impulsywnymi zakupami. A te często pochłaniają sporą część budżetu. Kupując zgodnie z wytycznymi wrzucamy do koszyka tylko te produkty, które są nam rzeczywiście potrzebne.

Dbając o swoją dietę i kondycję mamy zdrowie pod kontrolą. To często najlepszy sposób na uchronienie się przed wydaniem setek złotych na badania przewlekłych dolegliwości. Z roku na rok bieżące wydatki na zdrowie rosną. W roku 2019 wyniosły 147 838,5 mln zł, co stanowiło 6,4% PKB. W roku 2020 151 873,5 mln zł, 6,5% PKB, a w roku 2021 172 884,6 mln zł, 6,6% PKB. Racjonalne żywienie pomaga uniknąć wielu chorób przewlekłych takich, jak nadciśnienie, cukrzyca czy nadwaga i otyłość.

Co zatem zrobić, aby odżywiać się zdrowo i tanio jednocześnie? Wybierać rozwiązania dostępne na rynku, które oferują diety i treningi w jednym miejscu, w atrakcyjnej cenie. Wybór odpowiedniego modelu żywienia pomoże zaoszczędzić na dietetyku, suplementach diety czy kosztownych treningach.

Branża kosmetyczna

Wartość polskiego rynku kosmetycznego w 2016 r. wyniosła 16 mld zł1. Oznacza to, że Polska jest szóstym rynkiem na kontynencie, ustępując tylko największym europejskim gospodarkom, m.in. Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Polski rynek osiągnął taki poziom dzięki stałemu rozwojowi w ciągu ostatnich 15 lat (WYKRES 2). Realny skumulowany wzrost rynku w tym okresie to 32 proc., czyli średnio 2 proc. rocznie. Natomiast nominalny skumulowany wzrost rynku wyniósł w tym okresie aż 78 proc. – wartość rynku w cenach bieżących od 2002 do 2016 r. urosła z 9,0 do 16 mld.

Skok branży jest imponujący, szczególnie w porównaniu z sytuacją w innych państwach europejskich. Spośród szóstki największych europejskich rynków kosmetycznych Polska w ujęciu realnym (w cenach stałych) rosła najszybciej. To tym bardziej istotne, że inne duże rynki jak np. francuski i włoski nie tylko nie odnotowały wzrostów, ale wręcz się skurczyły (odpowiednio o 0,19 proc. i 1,09 proc.).

Branża kosmetyczna oferuje szeroki wachlarz produktów, w tym m.in. kosmetyki do pielęgnacji
skóry, włosów, jamy ustnej, perfumy czy kosmetyki kolorowe. Produkty te są dostępne w sprzedaży bezpośredniej, hurtowej, a także za pośrednictwem salonów piękności, salonów fryzjerskich czy centrów SPA.

Na każdym z etapów generowane jest zatrudnienie, tworzona jest wartość dodana, wypłacane są wynagrodzenia i odprowadzane są podatki. Łączne efekty ekonomiczne znacznie przewyższają efekty bezpośrednie. W niniejszym raporcie podjęto próbę ich oszacowania przy użyciu modelu przepływów międzygałęziowych, inaczej zwanego modelem Input-Output lub modelem Leontiefa. Model koncentruje się na powiązaniach i zależnościach między różnymi gałęziami gospodarki, dzięki czemu pozwala zbadać, w jaki sposób działalność danej gałęzi wpływa na rozwój pozostałych.

Mikrobiom beauty
W ostatnich latach do kręgu zainteresowań biologów i biotechnologów (po ko­mórkach macierzystych) dołączył również mikrobiom człowieka, czyli różnicowana społeczność ko­mensalnych, symbiotycznych i patogennych mikroorga­nizmów żyjących w i na jego ciele. Badania nad mikroflorą obejmujące wpływ wieku, diety, stoso­wanych leków, środowiska życia oraz przebytych chorób na skład tej mikroflory umożliwiły zrozumienie rela­cji, które składają się na zachowanie zdrowia lub rozwój chorób zależnych właśnie od mikroorganizmów zamiesz­kujących nasze ciało. Okazuje się, że mikroflora ma wpływ na różne aspekty fizjologii organizmu człowieka oraz jego podatność na wiele dysfunkcji organizmu. Zachwianie naturalnej równowagi mikrobiologicznej skóry, np. poprzez zastosowanie terapii antybiotykowej czy agresywnej, nieprawidłowej pielęgnacji może mieć istotne konsekwencje dla jej funkcjonowania a także wpływać na przyspieszenie procesu jej starzenia.

Dlatego w kosmetologii rozwinął się odrębny nurt w kosmetologii – kosmetyki pre- i probiotyczne. Ich zadaniem jest tworzenie i utrzymanie na powierzchni skóry aktywnej bariery ochronnej – mikrobiologicznej flory, która zapobiega namnażaniu się drobnoustrojów chorobotwórczych. Są to kosmetyki idealne dla skóry pozbawionej naturalnej ochrony, podrażnionej czy uszkodzonej, ponieważ na takiej skórze patogenne drobnoustroje rozmnażają się błyskawicznie, powodując różnorodne dermatozy.

Mimo, iż wcześniejsze pokolenia posiadały, nabytą przez doświadczenie wiedzę, o dobrym wpływie pre- i probiotyków na skórę, jednak dopiero teraz trend mikrobiom beauty, czyli czerpanie z dobroczynnych właściwości kefirów czy jogurtów działających przeciwstarzeniowo i kojąco na skórę, jest widoczny w produkcji wielu luksusowych produktów do jej mycia i pielęgnacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *