Moda

Wrocław Fashion Outlet z nową odsłoną salonów ONLY i Converse. Do grona najemców dołącza marka Wellensteyn

Po przerwie związanej z przebudową w październiku do Wrocław Fashion Outlet wróciły marki ONLY i Converse. W przypadku pierwszego z salonów oprócz zmian w wystroju nastąpiło też powiększenie powierzchni sklepu. To jednak nie koniec niespodzianek dla klientów – do grona najemców największego centrum outletowego w regionie dołączyła też marka Wellensteyn, niemiecki brand specjalizujący się w produkcji kurtek najwyższej jakości.

ONLY i Converse wracają do Wrocław Fashion Outlet

Zarówno ONLY, jak i Converse to marki, których żadnemu miłośnikowi mody nie trzeba przedstawiać. Pierwsza z nich to duński producent odzieży i akcesoriów dla nowoczesnych i stylowych kobiet. W swoich kolekcjach stawia na kobiecość i unikatowość, którą podkreśla także poprzez nazwę. ONLY tworzy ubrania nowoczesne i stylowe, pozwalające kobietom zawsze czuć się modnie, niezależnie od sytuacji. Nowy salon marki został otwarty we Wrocław Fashion Outlet 27 października. Zyskał większy metraż (270 m2), nową, przestronną salę sprzedaży i stylowe, komfortowe przymierzalnie, a także asortyment – w salonie dostępna jest jeszcze większa liczba kolekcji. Z kolei amerykańska marka Converse, producent kultowego modelu Chuck Taylor All Star, który szybko został zaadaptowany przez artystów i muzyków, by stać się symbolem wolności, indywidualizmu i kreatywności, swój salon otworzyła na początku października. W nowym sklepie, który otwarto po remoncie, znajdziemy bogaty asortyment obuwia, a także odzież i akcesoria.

Kolejna marka premium dostępna dla mieszkańców Wrocławia i okolic

Oprócz powrotu brandów znanych już klientom Wrocław Fashion Outlet od  października do grona najemców dołączył Wellensteyn. To wywodzący się z Niemiec producent stylowych kurtek dla kobiet i mężczyzn, który wykorzystuje innowacyjne materiały i technologie, by tworzyć odzież najwyższej jakości, wyszukaną i funkcjonalną. Jego znakiem rozpoznawczym jest wyjątkowa wytrzymałość – to nawiązanie do historii firmy, która swoją działalność rozpoczęła od produkcji odzieży roboczej dla niemieckich stoczniowców potrzebujących ciepłych i odpornych na każde warunki kombinezonów i kurtek. Dziś Wellensteyn jest znaną na całym świecie marką premium, a jej ubrania są synonimem jakości i trwałości. W nowo otwartym salonie na 180 m2 na klientów czekać będą kurtki w wielu atrakcyjnych fasonach i kolorach, w tym również modele pochodzące z luksusowych kolekcji, które można będzie nabyć w atrakcyjnych, outletowych cenach.

Więcej na: www.wroclawfashionoutlet.com  

Wrocław Fashion Outlet to jedyne modowe centrum outletowe w regionie dolnośląskim. Na ok. 14 000 metrów kwadratowych powierzchni handlowej znajduje się ponad 100 światowych i polskich marek, wśród nich: BOSS Outlet, KARL LAGERFELD, Gant, Nike, Levi’s, Lacoste, Asics, Trussardi, Guess, New Balance, adidas, Marc O’Polo, Tommy Hilfiger, Calvin Klein, Le Creuset, Calzedonia. Lokalizacja w pobliżu lotniska, bliskość Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, dogodny dojazd komunikacją miejską i parking na 1 200 miejsc pozwalają klientom dogodnie cieszyć się promocjami przez cały rok. Wrocław Fashion Outlet należy do portfolio VIA Outlets – najszybciej rozwijającego się operatora na rynku outletów premium w Europie. Europejskie portfolio VIA Outlets obejmuje obecnie 11 centrów w 9 krajach, łącznie około 265 000 metrów kwadratowych powierzchni najmu i ponad 1 100 sklepów.

Branża kosmetyczna

Zgodnie z danymi przedstawionymi przez PMR, konsumenci wybierając kosmetyki, kierują się ich jakością (88%), zapachem (79%), ceną (77%) oraz naturalnością (55%). Cena już dawno przestała być dla klientów najważniejsza, kryterium znanej marki również traci na znaczeniu. Wiąże się to przede wszystkim z silnym w ostatnich latach rozwojem marek własnych. Aż dla 45% respondentów ważne jest, by kupowany kosmetyk był produktem polskim. Wysoka jakość krajowych produktów oraz zaufanie, jakim darzą je konsumenci pozwalają im coraz lepiej konkurować z zagranicznymi markami.

Wciąż najpopularniejszym miejscem zakupów kosmetyków w naszym kraju są drogerie (79%). W tych punktach częściej dokonują zakupów kobiety (86%) niż mężczyźni (67%). Blisko 25% konsumentów dokonuje z kolei zakupu kosmetyków w hipermarketach, a dyskonty wybiera 14% osób.

W najbliższych latach powinno dojść do dalszego wzrostu znaczenia dyskontów, przede wszystkim z racji ich ekspansji, poszerzonej oferty kosmetycznej oraz rosnącego zaufania społeczeństwa do marek własnych. Z kolei hipermarkety, aby zaradzić spadkom sprzedaży kosmetyków, będą najpewniej przebudowywać swoje działy kosmetyczne, próbując upodobnić je do drogerii.

Dbanie o urodę to ważny aspekt życia codziennego. Zwykło się uważać, że szczególnie zainteresowane są nim kobiety, ale mniejszościowa dotychczas grupa męska dynamicznie rośnie, bo mężczyźni też lubią o siebie dbać. Atrakcyjny wygląd sprzyja dobremu samopoczuciu, a także przykuwa uwagę otoczenia. Z zalet zabiegów pielęgnacyjnych zdaje sobie sprawę coraz więcej ludzi, a rosnący dobrobyt społeczeństwa pozwala na korzystanie z usług profesjonalnych salonów w coraz większym stopniu.

Za te „urodowe cuda” odpowiadają utalentowane kosmetyczki. Jest to zawód oferujący obiecujące perspektywy na przyszłość i możliwość ciągłego rozwoju.

Praca na etacie w salonie kosmetycznym to pensja od 1700 zł do 2700 zł netto. Podane widełki są przeciętne, co oznacza, że skrajne przypadki mogą zarabiać mniej lub więcej, niż pokazuje to podany przedział. Różnice w zarobkach wynikają z lokalizacji danego salonu. Większe miasta oferują wyższe pensje w stosunku do mniejszych miejscowości, gdzie zainteresowanie usługami jest mniejsze. Do tego dochodzą nabyte kompetencje oraz ich potwierdzenia – zyskasz na wartości, jeśli specjalizujesz się w kilku zabiegach, a dodatkowo posiadasz dyplomy i certyfikaty zdobyte na szkoleniach i kursach. Jeśli jednak Twoje zaangażowanie w pracę zaowocuje własną działalnością, to możesz liczyć na zyski rzędu 3500 zł – 5000 zł. Zarobki kosmetyczki pracującej na własną rękę uzależnione są od oferowanych cen usług, popularności wśród klientów, posiadanych umiejętności oraz ponoszonych w związku z działalnością kosztów.

Medical beauty
Cześć usługobiorców branży beauty ze względu na swoje możliwości, oczekiwania czy po prostu wskazania, wynikające z potrzeb skóry, rezygnuje z długoterminowych kosmetologicznych terapii pielęgnacyjnych i przeciwstarzeniowych na rzecz procedur inwazyjnych, medycznych (medical beauty) – choć obarczonych większym ryzykiem powikłań – dających szybkie i trwałe efekty. Zabiegi te są udoskonalane i coraz bardziej dostępne dla odbiorców rynku beauty.

Drugim odłamem tego trendu jest medykalizacja kosmetologicznej części branżyktóra postępuje od kilku lat, powodując, że zabiegi przebiegające z przerwaniem ciągłości naskórka, o większej inwazyjności (ingerencji w tkankę) niż te tradycyjne, wykonywane są przez nie-lekarzy (np. karboksyterapia, mezoterapia mikroigłowa, zabiegi laserowe). Z powodu braku jednoznacznych regulacji prawnych, co do zakresu kompetencji poszczególnych grup zawodowych związanych z upiększaniem ciała i mimo trwającej na ten temat dyskusji w szeroko pojętej branży beauty, trend ten w estetologii kosmetologicznej rozwija się bardzo dynamicznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *